Dziś króciutko, bo pomimo, że powrót do normalności nastąpił to ciągle mam wrażenie, że wszystkiego nie ogarniam :) Młodsze dziecię po rotawirusie potuptało z radością do żłobka, słoneczko za oknem, energii więcej, ubrania lżejsze, rowerzystów na ulicach więcej nie wspominając o motorach, choroby nas opuściły (tu stukam w niemalowane) ;)) i jest cudownie :)
Ostatnio mój starszy synuś był zaproszony na urodziny do koleżanki i na prezent poczyniłam zajęczą elegantkę Paulinkę, którą teraz przedstawiam :)
Paulinka jest drobniutka, ma ok 19 cm wzrostu.
Materiały wykorzystane na ubranko z zapasów mojej mamy, które ostatnio dostałam bo w końcu napewno jakoś je wykorzystam i przyznam, że pomysłów już mam dużo i jak dziś wygram w Totka - Wam też tego życzę :)) - to rzucam pracę i tylko szyję i szyję :)))
Paulinka jako prezent się spodobała co bardzo mnie ucieszyło bo dużo serducha włożyłam w jej wykończenie :)))
Miłego dnia życzę i tej wygranej w Totka ;))
Jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńPaulinka urocza niezmiernie :)) I jaka z niej strojnisia :))) Pozdrowionka!! :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta kruszynka.
OdpowiedzUsuńPaulinka śliczna!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, kto by nie był uradowany z takiego prezentu? pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękna Królica i świetny prezent...:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Nie no beretka Paulinki najlepsza :) Wierzę że bardzo się spodobała. Życzę tej wygranej.
OdpowiedzUsuńCUDNA jest!!!!!!
OdpowiedzUsuńUrocza Zajęczynka :))
OdpowiedzUsuńMe encantó!!!, muy bonita!!!!
OdpowiedzUsuńOj ja uwielbiam takie Królisie :) Paulinka wygląda bardzo dystyngowanie, trochę jak rosyjska caryca :D
OdpowiedzUsuńPo prostu CUDNA!!!!!!
OdpowiedzUsuńDo schrupania!!!!
Buziaki
Jest prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńOj jak dobrze że u Was juz wszystko wróciło do normy!!!! a panna Królisia - idealna!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńprześliczny ten pluszaczek :)
OdpowiedzUsuń