wtorek, 31 grudnia 2013

106. Na Nowy Rok ...


,,Słyszycie! Północ już bije,
Rok stary w mgły się rozwiewa,
Jak sen przepada...
Krzyczmy: Rok nowy niech żyje!
I rwijmy z przyszłości drzewa
Owoc, co wiecznie dojrzewa,
A nie opada.

Rok stary jak ziarnko piasku
Stoczył się w czasu przestrzenie;
Czyż go żałować?
Niech ginie! bez łzy, oklasku,
Jak ten gladiator w arenie,
Co upadł niepostrzeżenie -
Czas go pochować. ...''
A.Asnyk







Dla wszystkich tych co stale zaglądają i zostawiają po sobie ważny, 
cenny ślad
 i dla tych co tylko czytają 
spełnienia marzeń, 
wytrwania w postanowieniach, 
czasu dla siebie i swoich pasji, pomysłów, 
siły, dłuższej doby 
i zdrowia 
dla Was i Waszych rodzin
w Nowym 2014 roku
życzy Magdalena

P.S. Udanej zabawy Sylwestrowej :))) Do zobaczenia w przyszłym roku ;))

niedziela, 29 grudnia 2013

105. Coś dla ducha i dla ciała ...

I po Świętach ...
przygotowania udały się w tym roku tak jak zaplanowałam i to mój wielki sukces. Święta spędziliśmy w rodzinnym gronie, Mikołaj odwiedził dzieci, które szczęśliwe chodzą do tej pory bo udało się Mikołajowi przynieść kilka prezentów z listu, który dostał już w listopadzie. Dużą radość sprawia mi to, że mój 9-latek jeszcze wierzy w Mikołaja, chociaż momentami nabiera podejrzeń ;)) 
Ja leniwie spędzam urlop, zaczynam robić postanowienia na kolejny rok i jak zawsze mam nadzieję, że tym razem się uda w nich wytrwać :)

Wczoraj udaliśmy się na spacer po Starówce i okolicach i powiem Wam, że jest pięknie, jedyny minus to tłumy ludzi, ale gdy człowiek się nie spieszy to w niczym to nie przeszkadza, a to fotorelacja, która minimalnie oddaje urok światełek :))











A wszędzie unosi się zapach karmelowych gofrów i grzanego wina :))

***
Z rzeczy bardziej przyziemnych niż stan ducha po takim spacerze, chłodną porą przychodzi czas gdy w sposób szczególny trzeba zadbać o usta. Ja niestety zawsze mam z tym problem i większość balsamów zakupionych w drogeriach i aptekach nic nie zmienia dlatego zrobiłam samodzielnie balsam do ust z naturalnych składników. Jest tani i naturalny, a do tego przynosi fantastyczne efekty.

Do jego wykonania potrzebne są:
  • duża łyżka wazeliny,
  • pół łyżeczki miodu,
  • pół łyżeczki oleju np z pestek winogron, słonecznikowego, oliwy z oliwek 
  • dla chętnych odrobinka ulubionej pomadki dla nadania zabarwienia,
  • pojemniczek na gotowy balsam.
Wszystko wkładamy do miseczki lub garnuszka w zależności czy posiadamy kuchenkę mikrofalową. Składniki podgrzewamy, robi się płynna konsystencja, mieszamy dokładnie i przelewamy do pojemniczka. Gdy ostygnie stężeje i ładnie będzie się rozsmarowywało na ustach :))


A u Was jak przygotowania do Sylwestra, wielkie bale na olbrzymich salach, czy kameralnie w gronie przyjaciół ? Suknie gotowe ? :)) Ja piżamkę już mam wyprasowaną ;)))

poniedziałek, 23 grudnia 2013

104. Serdeczne życzenia ...

***

***
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzę Wam nadziei, 
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
dobrej książki,
odpoczynku, 
zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego, co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!

 ***


niedziela, 22 grudnia 2013

103. Mini DIY i śwąteczne migawki ...

Albo o czymś zapomniałam. albo nie wiem jak to się stało ale udało mi się zrobić wszystko co zaplanowałam ;))) Zostały jeszcze kulinarne działania, ale to w ograniczonej formie gdyż większość świąt spędzimy w gościach. Choinka ubrana, mieszkanie lśni świeżością, pachnie piernikami i jest po prostu cudnie :)) Jeszcze świadomość wolnego aż do 2 stycznia wprowadza mnie w błogi nastrój .

Dziś jeszcze pokażę Wam diy na szybciutki bardzo mini-mini stroik, który może być ozdobą talerzyka dla gości.

Potrzebne są: pistolet z klejem na gorąco, skorupki od orzecha, gałązki choinki, gwiazdki z mandarynki lub pomarańczy i chęć działania :))





Gwiazdki nie koniecznie muszą być suche, one sobie spokojnie będą zasychały w skorupce więc jeśli ktoś nie posiada to jeszcze zdąży powycinać ze skórek przy pomocy foremek do ciasta :))

A teraz kilka migawek w moim świątecznym klimacie




 A tu cudne bombki od Anulki




Muffinki już wszystkie zniknęły dlatego jutro czeka mnie ponowne pieczenie :)))

A śnieg załatwiłam sobie sama ;))))

 

Tak więc jutro z radością przybędę złożyć Wam życzenia, a teraz zmykam cieszyć się nic nie robieniem czego i Wam życzę :)))



piątek, 20 grudnia 2013

102. Bardzo młody Mikołaj :)

Przygotowania trwają, wczoraj jeszcze wpadłam na pomysł przemeblowania w pokoju dzieci i efekt na dzień dzisiejszy jest taki, że mam większy bałagan w ich pokoju niż był, bo jak zaczęłam suwać meblami to zrobiło się późno i dziś będziemy kończyć ... Ja to zawsze mam takie pomyły na ostatnią chwilę, albo natychmiast ... siedzę, myślę i nagle wpadam na pomysł i idę działam, a czy zdążę to już nie zawsze się zastanawiam. W tym wypadku mam nadzieję, że jednak się wyrobię bo zmiany mają być tylko kosmetyczne :)))

W między czasie, którego notorycznie brak zamieszkał u nas młody Mikołaj. Jest młodziutki i dlatego nie ma jeszcze zarostu ;))) Ma ciepłą czapkę i filcowy płaszczyk .Pomimo, że młodziutki napewno przyniesie dzieciom prezenty ;)


A tu widać cudowny obrazek, który wygrałam u Umbrelli :))





Wczoraj jeszcze o 19.55 wpadłam na pocztę, która jest do 20.00 by odebrać przesyłkę od Anulki. Ale o tym w kolejnych postach. 

A teraz zmykam, bo nie wiem w co ręce włożyć, w weekend ostatnie przygotowania, pieczenie, sprzątanie lukrowanie, choinkę mamy ubierać i jeszcze mam kilka rzeczy do uszycia, a podobno weekend ma tylko 2 dni ;))))

U Was też jeszcze przygotowania w lesie się chowają, czy już leżycie do góry brzuszkami i odpoczywacie ? :))

Pozdrawiam

środa, 18 grudnia 2013

101. 20 minut przerwy - więc jestem ;))

Od rana w pędzie, koniec roku w pracy to urwanie głowy, od rana nie wiem w co ręce włożyć ;)) Kawa od rana do połowy wypita, a kanapkę jem teraz pisząc, ale za dużo mi się już nazbierało by się tym z Wami nie podzielić :))

Na szczęście mieszkanie już praktycznie ogarnięte i dekoracje się pojawiły, a kolejne czekają by w weekend zadomowić się na dobre :)) Kupiłam też ramkę na mój świąteczny Sal ale zrobienie zdjęć niestety ani z lampą ani bez nie wyszło dobrze i nie oddaje uroku końcowego ;))) Zero skromności, ale naprawdę mi się podoba ten haft i wyszywanie go sprawiło mi ogromną przyjemność :)) Ta srebrna nić wyprowadziła mnie nie raz z równowagi psychicznej ale powiedziałam A to i musiałam powiedzieć B ;)



 

W pokoju dzieci powiesiłam bałwankową girlandę


A w kuchennej doniczce zamieszkała choinka z resztek materiału


Listonosz doręczył mi też cudowne prezenty w wygranych Candy u Umbrelli cudownego konika, świecę oraz obrazek który będzie w kolejnym poście


A od niedzieli pachnie w mieszkaniu pierniczkami, które wspólnie piekliśmy, a teraz czekają na lukrowanie w towarzystwie wygranej u Moniki rękawicy i ściereczki :))


I tak popierniczyłam i przerwa mi się skończyła więc znikam ;))

Do następnego

100. Błyskawiczny post z wynikami Candy

Post wyjątkowo szybki ...

Święta tuż, tuż dlatego z losowaniem nie czekałam do powrotu z pracy i uroczystej oprawy przy losowaniu, zdjęć też niestety brak gdyż losowanie przygotowane wczoraj odbyło się dziś o 6 rano w pędzie przygotowań do wyjścia z domu. 

Losował mały Migotek i okazało się, że wylosował...


Jest to dość zabawne, gdyż w zeszłym tygodniu wygrałam u niej Candy i już dostałam te skarby :))

Adresik mam, dlatego dziś biegnę na pocztę by przed świętami dotarło na miejsce :))


środa, 11 grudnia 2013

99. Świąteczne kompleciki ...

To znowu ja :))
Albo mnie nie ma przez tydzień, albo pojawiam się codziennie, ale skoro skończyłam szyć i dostałam przyspieszenia to nie czekam tylko pędzę Wam pokazać moje świąteczne kompleciki ozdobne :)

Treści mało, za to zdjęć kilka bo jak zawsze nie potrafię się zdecydować ;)









A przede mną oprawianie haftów w ramki, malowanie nosów bałwankom i pieczenie pierniczków :))) O sprzątaniu nie wspominam bo w moim domu mija się to z celem ;) Męskie stworzenia nie zależnie czy te duże czy te zupełnie miniaturowe nie odnajdują się w porządku i szybko doprowadzają mieszkanie do stanu z przed porządków ;))) Poddałam się :)