I kolejny weekend minął, tyle miałam zaplanowane, a plany musiały się zmienić :)
Dostałam zamówienie na rożki świąteczne na cukierki. Nie lubię odkładać na później więc odrazu wzięłam się do pracy. Wypieszczone są co do jednej niteczki i koralika. Mam nadzieję, że się spodobają.
A oto one:
W między czasie powstał miś dla synka, chciałam żeby był najzwyklejszym misiem przytulakiem i udało mi się. Synek zauroczony, a miś został mianowany ,,Jaś Fasola'' ;)
Tak mi się spodobały, że do wypchania czekaja już misie różowe i niebieskie oraz 2 w innych odcieniach.
Przedstawiam ,,Jasia Fasolę'':
Zapraszam do komentowania :)
Rożki chwaliłam na forum ale i tu powiem, ze są śliczne. Misio uroczy. Miłego blogowania.
OdpowiedzUsuńDziękuję, zapraszam do odwiedzania :)
OdpowiedzUsuńśliczne ozdoby, serca misie;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam pani prace mama anulek
OdpowiedzUsuń