Ciągle u mnie leniwie, nie wiem jak to się dzieje, że jak mam wolne to mam mniej czasu dla siebie i okazuje się, że mniej jestem w stanie zrobić niż zazwyczaj ;)
Ale koniec leniuchowania, wracam do działania bo już mi strasznie tego brakuje do tego stopnia, że wczoraj chodziłam po mieszkaniu i nie wiedziałam czy wyciągnąć maszynę, czy może zająć się krzyżykami, a skończyło się na kartonie od pizzy i farbach ;)))
Po Świętach zawitała do nas pizza i zostały po niej kartony, a ja oczywiście jak pomysłowy Dobromir stwierdziłam, że można by z nich coś zrobić ;) W ruch poszły nożyczki, farba, serwetki, koronki i powstały takie oto anielskie skrzydła :)
Mam już pomysły na kolejne ,,zbędne'' rzeczy z kartonu po pizzy :) Pamiętajcie, że w każdym przedmiocie, który wydawało się, że jest zbędny można odkryć jakieś ,,piękno'' i wykorzystać ;))
Pozdrawiam Was cieplutko, życząc raz jeszcze wielu pomysłów i dużo czasu w Nowym Roku :)))
wow ,jakie piękne ...
OdpowiedzUsuńsuper pomysł...gratuluje :)
Świetny pomysł:) Ja ostatnio wycięłam ze sklejki,ale czekają na ozdobienie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńSuper wykorzystałaś karton, jak tylko zobaczyłam zdjęcie to pomyślałam że kupiłaś gotową bazę ze sklejki :) Ślicznie je ozdobiłaś - uwielbiam motywy różane.
Cudne skrzydełka!:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!:)
pomysł bardzo dobry...u mnie tez rózne pudełka i papiery są chomikowane w nadziei, że z nich coś zrobię ;) zwykle jest pomysł ale najczęściej brak czasu na zrealizowanie go :)
OdpowiedzUsuńskrzydła fajnie zdobią :) i mogą służyć dzięki tej koronce jako np wieszak na kolczyki :)
pozdrawiam
Pomysł świetny , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńi ze zwykłego pudełka powstały Anielskie skrzydła ;))
OdpowiedzUsuńfajny pomysł!
a skrzydła są naprawdę Anielskie !!!
żeby z kartonu po pizzy wyczarować takie cudo! Genialne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam recykling owe szaleństwa Madziu!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wykorzystałaś kartony:) Skrzydełka są bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńśliczne skrzydła:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy robisz , zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://szaroburaporka.blogspot.com/
Ojj..też mam naturę zbieracza i że wszystko zawsze do czegoś może się przydać... ;) A potem dom zarasta... ;))) Ale skrzydła z "pizzy"?! Super pomysł! No i wykonanie rewelacja! Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńTo sztuka w tak piękny sposób wykorzystać karton po pizzy:) Podoba mi się
OdpowiedzUsuńTylko Ty mogłaś wymyśleć taką wspaniałą rzecz!!!Jestem pod wrażeniem!!!To prawdziwa sztuka z kartonu zrobić taką niesamowitą dekorację!!!Ależ ja się cieszę,że mogę podpatrywać Twoje pomysły!!!Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńPiękne i pomysłowe skrzydełka :-) pozdrawiam i udanego roku!
OdpowiedzUsuńCzęsto wykorzystuję kartony do ponownego przerobienia ,ale skrzydeł jeszcze nie robiłam!Oby te skrzydła poniosły Cię przez cały Nowy Rok i żeby spełniły się Twoje marzenia! Uściski.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te skrzydełka! Naprawdę niesamowicie to wygląda, a niby taka prosta ozdoba! Pozdrawiam i obserwuję http://czerwonegroszki.blogspot.com/ :*
OdpowiedzUsuń