środa, 17 lipca 2013

76. O !!! Olej ... lawendowy.



Dziś troszkę informacji o olejku lawendowym, sezon lawendowy rozpoczęty więc temat jak najbardziej na czasie :)







Mój olejek już ,,się robi'', a do jego zrobienia na zimno z suszonych kwiatów potrzebne będą:
  • słoik,
  • lawenda,
  • olej migdałowy, słonecznikowy lub oliwa z oliwek,
  • gaza
Kwiaty z lawendy muszą być suche, inaczej olej zjełczeje i nic z tego nie wyjdzie. Wrzucamy lawendę do słoika, zalewamy olejem i stawiamy w słonecznym miejscu na okres od 2 do 6 tygodni. Dzięki słońcu substancje z ziół przeniknął do oleju i po tym okresie można przefiltrować olej przez gazę. 




A do czego przyda nam się taki olejek ?
A okazuje się, że do wielu rzeczy:
  1. ,,Ze wszystkich olejków eterycznych, to właśnie lawendowy ma najbardziej wszechstronne zastosowanie! A jako jeden z dwóch olejków (razem z olejkiem z drzewa herbacianego), może być stosowany bezpośrednio na skórę.
  2. Ma działanie odkażające, antybakteryjne, przeciwgrzybiczne, przeciwrobacze. Stosuje się go przy chorobach skórnych, takich jak stany zapalne i podrażnienia, rany i odparzenia (np. w przypadku oparzenia słonecznego pomaga kąpiel z dodatkiem olejku lawendowego), egzemie, trądziku, wągrach, opryszczce, rozstępach skórnych, łupieżu suchym, wypadaniu włosów, łysieniu, starzeniu się skóry, nadmiernej potliwości, ukąszeniach owadów, potówkach, infekcjach grzybiczych, łuszczycy. Uff!
  3. Jest jednym z najcenniejszych środków do walki z trądzikiem - zabija bakterie, powodujące infekcje skóry, wygładza ją, obniża nadprodukcje łoju, zapobiega występowaniu blizn.
  4. Jego właściwości antyseptyczne i przeciwbólowe czynią go doskonałym lekiem przeciwko przeziębieniom, kaszlom, katarom, zapaleniu zatok czy grypie. Najlepszą metodą są tu inhalacje z olejkiem.  Odrobinę nie rozcieńczonego olejku można wmasować w gardło przy łaskoczącym kaszlu, który się stopniowo uspokoi. A w celu pozbycia się kataru, należy po kropelce wmasować w łuki kostne nad brwiami i po każdej stronie nozdrzy.
  5. Jest świetnym środkiem uspokajającym, przyspiesza zasypianie. Wmasowany w skronie, uśmierza ból głowy.
  6. Jednym z najważniejszych zastosowań lawendy jest usuwanie bólu mięśni, bólów reumatycznych, czy spowodowanych artretyzmem. Najlepiej sprawdzają tu się masaże z olejkiem lawendowym oraz bergamotowym lub rozmarynowym.
  7. Lawenda uśmierza bóle miesiączkowe przy skąpych menstruacjach - poprzez ciepłe kompresy lub delikatny masaż dolnej części brzucha.
  8. Podczas porodu, olejek zmniejsza ból i pogłębia skurcze, co przyspiesza rozwiązanie. Należy wmasowywać go w dolną część pleców!
  9. Pomaga na niektóre dolegliwości dziecięce, takie jak kolka, nadpobudliwość czy infekcje. Niewielka ilość olejku lawendowego dodana do kąpieli maluszka przyspieszy sen. Należy pamiętać, że zawsze musi to być olejek rozcieńczony np. w oleju bazowym. Pomoże też kropelka olejku dodana na piżamkę nadmiernie pobudzonego dziecka - ukoi do snu i uspokoi.
  10. Posiada silne właściwości odstraszające owady. Od wieków używa się przecież lawendy przeciw molom! A wtarty w skórę, pomaga uniknąć ugryzień komarów. Jeśli natomiast komar zdążył już ukłuć - warto posmarować to miejsce naszym olejkiem, aby uniknąć bólu i swędzenia.
  11. Lawenda pomaga ludziom, znajdującym się w stanie rozchwiania równowagi emocjonalnej. Olejek dodany do masażu, kąpieli czy kilka kropel na poduszce, przyniosą ulgę, zrelaksują i pozwolą w końcu zasnąć.
  12. Kilka kropelek olejku warto dodać do prania, zwłaszcza w przypadku pieluszek wielorazowych. Skutecznie je odkazi i pozostawi przyjemny zapach.''
     
    Źródło: Aromaterapia od A do Z czyli poradnik leczenia zapachami, Patricia Davis oraz Gabinet estetyka & zdrowie, Lawenda Królowa ziół, Agata Wojterska.




 Użyłam słoiczka po niezastąpionych ,,Gerberkach'', odrobina farby, serwetka, koronka i troszkę zmienił wygląd :)

Jutro znowu obieram kierunek - działka, dlatego już dziś życzę Wam spokojnego, pogodnego weekendu :)))
 

32 komentarze:

  1. Ale musi pachnieć! I jakie ekologiczne, takie własne tworzenie olejku :)
    Pozdrawiam i dziękuję za wizytę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba sobie też takie cudo zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj szukałam informacji, a dzisiaj jak na tacy :) Super post, mam zamiar zrobić trochę olejku bo jakaś niespokojna jestem :/ a na zimę jak znalazł na depresję sezonową, która zapewne znowu mnie dopadnie :) DZIĘ - KU - JĘ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze tyle dobra w jednym olejku - nawet nie wiedziałam , ale dzieki Tobie wiem i jestem bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowite jak on pomaga :) Suuper pomysl na taki olejek :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Aaa a sloiczek slicznie wyszedl Ci :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś musi być na rzeczy, bo już nie raz słysze o walorach dodatnich owego olejku...
    Miłego działkowania!

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki za inspirację wykorzystania lawendy...
    słoiki gerberkowe niezawodne :)
    zrobię na pewno jak tylko "dorwę" lawendę!
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam troche lawendy na ogrodku jutro zbiore i do dziela ! Swietny post ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Zainteresowałam się, a jakie są proporcje - olej, lawenda? Dajesz tylko kwiaty czy tez łodyżki? Słoik jest zamknięty szczelnie? Mam trochę suszonej lawendy, chciałabym spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wow, nie wiedziałam, że teki olejek ma tyle zastosowań, a jak musi pachnieć!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. |Uwielbiam takie posty, zwłaszcza jak można jeszcze z niego skorzystać, olejek lawendowy świetny pomysł, dzisiaj działam, Slonka udanego weekendu..

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przydatny przepis, dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda ze nie posiadam lawendy :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki olejek to fajna rzecz, myślę sobie, że chyba się skuszę i zrobię sobie taki, bo lawenda i wszystko, co jest z nią związane uwielbiam, zaraz po różanych walorach:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Robię nalewkę z lawendy, a teraz pomyślę o olejku.Tylko jak długo iw jakich warunkach go przechowywać?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam Cię serdecznie na na moje pierwsze candy, widzę, że bierzesz udział w takich zabawach więc zapraszam:) http://malafarmaaniki.blogspot.com/2013/07/candy.html
    pozdrawiam serdecznie z ArtFarmy Anika :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam susz lawendowy, już wiem, co z nim zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam,
    Nominowałam Cię do wyróżnienia:)
    Zapraszam do siebie, po szczegóły.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej! tez jestem ciekawa jakie proporcje lawendy w stosunku do oliwy, mniej więcej, a do siebie zapraszam na LAWENDOWE KOSZYCZKI, pozdrawiam, Beata.;-)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Uuu chyba sobie zrobię taki olejek ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. hihi, gerberkowe słoiczki rządzą- jak widzę, nie tylko u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fakt, czas lawendy już nastał- ja uwielbiam ciasteczka kruche z lawendą -pycha :) A olejek też robiłam-fajna sprawa.
    Pozdrawiam serdecznie i wakacyjnie-Marta .

    OdpowiedzUsuń
  23. ciekawe informacje

    zapraszam: http://youbeefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Super :) Ile zastosowań :) I bardzo ładne zdjęcia :D

    Zapraszam do siebie i pozdrawiam, Klaudia.

    OdpowiedzUsuń
  25. Właśnie suszę swoją balkonową lawendę i na pewno spróbuję zrobić ten olejek, jego szerokie zastosowanie bardzo mi się przyda :) od trądziku u starszego po pieluchy u najmłodszej :) Super post, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzięki za przepis :)Muszę tylko dopaść gdzieś lawendę..
    Pozdrawiam idziękuję za odwiedziny :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie ozdobiłaś słoiczek:) Nie wiedziałam, że lawenda ma tyle zastosowań:)

    OdpowiedzUsuń
  28. ależ mnie zaintrygowałaś, dziś działam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super olejek i super przepis tylko w jakich proporcjach olej i lawenda bardzo proszę podać.
    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam jeszcze sporo lawendy:)
    Skorzystam, nie omieszkam!
    Dzięki:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to promyk słońca ....