wtorek, 18 grudnia 2012

17 Kieliszek do brandy, szyszunia i tupiemy nóżką

Dzisiejszy dzień poświęcić musiałam na zajęcia nie związane z wykorzystaniem maszyny, gdyż mojemu małemu skarbowi troszkę zaszwankował brzuszek i dużo dziś spał z czego połowę snu spędził na moich rękach ;)))

Stworzyłam stroik na bazie kieliszka do brendy, ale w sumie można wykorzystać każdy inny byle udało się coś do środka włożyć :) Widziałam stroik tego pomysłu kiedyś na jakiejś stronie, ale za diabły nie mogę sobie przypomnieć gdzie, tam był kieliszek od wina i w środku były bombki. Ja zrobiłam inaczej i oto efekt:



Jak skończyłam działalność z kieliszkiem zabrałam się za moje 3 szyszki. Mam wizję, że jedna będzie wisiała i to właśnie tą dziś poczyniłam, a pozostałe dwie będą stały.
A tak prezentuje się wisząca szyszunia:



A Bambino Jazzu to tak do Świątecznego potupania nóżką ;)))
Bambino Jazzu


8 komentarzy:

  1. Piękny i efektowny pomysł, podoba mi się w moim klimacie, zdróweczka dla synka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ten stroik...rewelacyjny...

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się szyszunia, pomysłowe i jeśli mogę to zpzpuguję od Ciebie pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. napewno wykorzystam pani pomysl z kieliszkiem na wlodkiej wigilii pozdrawiam mama anulek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Wesołych Świąt życzę :) Pozdrawiam

      Usuń

Każdy komentarz to promyk słońca ....