Witajcie,
Dziś nie o szyciu gdyż mały Migotek ma katarek i cały dzień jest wyjątkową przylepką i ciężko igłę w ręku trzymać z małym na kolanach :) Za to grzecznie posiedział w kuchni na krzesełku przy przygotowywaniu obiadu więc stwierdziłam, że się podzielę super przepisem. Przepis łatwy i bardzo smaczny, każdy sobie napewno poradzi poradzi. Nawet mężczyzna, kótry do tej pory potrafił tylko wodę przegotować ;)
Potrzebne są:
* łosoś - płat,
* cytryna,
* masło,
* przyprawy: vegeta, bazylia, czosnek, pieprz - najlepiej świeżo mielony,
* folia aluminiowa
Płat kroimy na kawałki o szerokości ok 4-5 cm, następnie nacinamy głęboko na środku i rozkładamy na nacięciu tak jak na fotografi. Posypujemy wszystko vegetą - zastępuje sól oraz pozostałymi przyprawami tj. czosnkiem, bazylią i pieprzem. Na łososiu układamy plastry cytryny i łyżeczkę masła. Każdy płat owijamy dokładnie w folię aluminiową.
i wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny. Ja wkładam na dłużej, ale 2 godziny już wystarczają by nabrał aromatu.
Następnie wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na ok 25 minut w zależności od grubości łososia.
W tym czasie głodniejemy od zapachu jaki unosi się w kuchni i przygotowujemy np. frytki i surówkę. Ja polecam gotowane warzywa typu kalafior, brokuł i marchewka, ale to już kwestia gustu :)
Życzę smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz to promyk słońca ....