Przygotowania trwają, wczoraj jeszcze wpadłam na pomysł przemeblowania w pokoju dzieci i efekt na dzień dzisiejszy jest taki, że mam większy bałagan w ich pokoju niż był, bo jak zaczęłam suwać meblami to zrobiło się późno i dziś będziemy kończyć ... Ja to zawsze mam takie pomyły na ostatnią chwilę, albo natychmiast ... siedzę, myślę i nagle wpadam na pomysł i idę działam, a czy zdążę to już nie zawsze się zastanawiam. W tym wypadku mam nadzieję, że jednak się wyrobię bo zmiany mają być tylko kosmetyczne :)))
W między czasie, którego notorycznie brak zamieszkał u nas młody Mikołaj. Jest młodziutki i dlatego nie ma jeszcze zarostu ;))) Ma ciepłą czapkę i filcowy płaszczyk .Pomimo, że młodziutki napewno przyniesie dzieciom prezenty ;)
A tu widać cudowny obrazek, który wygrałam u Umbrelli :))
Wczoraj jeszcze o 19.55 wpadłam na pocztę, która jest do 20.00 by odebrać przesyłkę od Anulki. Ale o tym w kolejnych postach.
A teraz zmykam, bo nie wiem w co ręce włożyć, w weekend ostatnie przygotowania, pieczenie, sprzątanie lukrowanie, choinkę mamy ubierać i jeszcze mam kilka rzeczy do uszycia, a podobno weekend ma tylko 2 dni ;))))
U Was też jeszcze przygotowania w lesie się chowają, czy już leżycie do góry brzuszkami i odpoczywacie ? :))
Pozdrawiam
Młody też może być, byle spełniał zadania:-)
OdpowiedzUsuńświetny mikołaj :))
OdpowiedzUsuńmy narazie chorujemy na całego... więc Święta jakby się oddalają zamiast zbliżać ...
Taki Mikołaj to moje marzenie:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMłody faktycznie ale najważniejsze, żeby był skuteczny :). Roboty jeszcze co niemiara, choć ja mebli nie przesuwam :)
OdpowiedzUsuńja też na ostatnią chwilę mam zawsze takie pomysły ;)
OdpowiedzUsuńnawet niektóre meble pod pędzel poszły hihi
młody Mikołaj z czasem zarośnie ;)
klimacik już masz...ja teraz się za niego zabieram :)
pozdrawiam ciepło
:)
przystojniak z tego Mikołaja :))) a ja tyle już zdążyłam przygotować, a i tak momentami mam wrażenie, że jestem w lesie :)
OdpowiedzUsuńMłodzik świetny, na pewno spisze się w swojej roli :) Pozdrawiam ciepło :)))
OdpowiedzUsuńPrzystojniak:)
OdpowiedzUsuńJa od teraz chcę żeby do mnie przychodził młody Mikołaj a nie ten co do tej pory :D
OdpowiedzUsuńNiech będzie i młody ale ważne aby o wszystkich pamiętał :)
OdpowiedzUsuńmłody, ale za to jaki przystojny... ;) u mnie przygotowania powoli idą do przodu, co najgorsze posprzątane, jeszcze gotowanie i pieczenie zostało, dobrze, że w większości zakupy zrobione ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie jak co roku święta w rozjazdach - więc nic nie szykuję ;) Tylko odkurzanie mnie czeka i gotowe ;) Mikołajek fajny !!! Wesołych Świąt kochana!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny mikołaj. Przesyłkę otrzymałam dziękuję bardzo, serduch przepiękne i znajdą honorowe miejsce na choince :) wesołych świąt:) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMam tak samo jakTy :) meble u mnie powinny mieć kólka,bo przecież coś wciąż można zmienić...Mikołaj uroczy ♥obrazeczka zazdroszczę ;)Pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńŻyczenie ślę najlepsze, zdrowia, szczęścia i rodzinnych świąt :-)
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia:
OdpowiedzUsuńCudownych Świąt Bożego Narodzenia,
Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod żywą choinką zaś dużo prezentów,
A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.
Tobie i całej Twojej rodzinie życzy Basia
Taaak,ja też lubię mnożyć robotę,zamiast ją umniejszac.Mikołaj cudowny,masz świetne dekoracje! Dzieci będą pamiętać rodzinne święta!
OdpowiedzUsuńKochana,nie zdążyłam na pocztę,jutro przypuszczę tam atak!Uściski.